sie 22 2005

i mina drommar.. - w moich snach.. VILLA...


Komentarze: 3

bylem na wieczorno - nocnym spacerze z Sylwia i Natalia, i mialem glod alkoholowo - imprezowy, a nie moge isc sie bawic bo mam pieprzona sesje poprawkowa :-/ i jak pomysle, ze mam w dom 10 litrow domowego wina wloskiego ,,villa italia,, w dwoch 5-cio litrowych butelkach to az mi sie lezka w oku kreci ze smutku. nie wiem co takiego to wino w sobie ma - moze siarke ;-) -ale kreci fajnie :-)))

lasse : :
23 sierpnia 2005, 21:02
czuje sie jak wywloka,nauka mnie zabija,jak tylko zdam egzaminy to pojdziemy tak szalec,ze nie wstaniesz przez tydzien!!!!
calm
22 sierpnia 2005, 12:15
to rzeczywiście może stanowić problem; oczywiście można truć to i owo: a to, że niezdrowo, a to, że upijesz się jak zdasz, a to, że to, a to, że tamto, ale co tam...
Myje-Gary
22 sierpnia 2005, 08:15
Taki chwilowy głód alkoholowy nosi nazwę dypsomanii. Fajna rzecz, tylko dlaczego niektórzy mają ją codziennie?
Wieź się skup i zalicz kampanię wrześniowią, a nie myśl o winku.No raz raz!

Dodaj komentarz