sie 24 2005

podejrzany zbieg okolicznosci..


Komentarze: 2

snilo mi sie, ze widzialem moja nauczycielke od biologii z LO z mezem w sklepie wolnoclowym na granicy Czesko - Austriackiej

i w senniku az w 3 punktach na 5 pojawiaja sie niedogodnosci finansowe, ze sie tak wyraze - i zaczynam wierzyc, ze ten sennik to wcale nie taka bzdura.. bo dlaczego niby ,,clo, sklep i nauczyciel,, maja tak podobny i pasujacy do siebie przekaz, a ja widzialem nauczycielke w sklepie wolnoclowym.. ?!

sklep - byc w nim - czekaja cie spore wydatki

cło - strata pieniezna

nauczyciel - nie dojdziesz do majatku

sklep - nienagrodzone trudy

malzonka - widziec - zludne nadzieje

lasse : :
karotka
24 sierpnia 2005, 21:21
to jeszcze raz ja :) przeczytalam Twoj komenatrz :) ciekawy poglad, dosyc nietypowy :) moja orientacja to hetero, ale czasem odkrywam w sobie sklonnosci lesbijskie aczkolwiek nie wyprobowane wiec sie do konca nie wypowiadam :)a Ty? bo widze ciekawa adnotacje odnosnie wlasnej seksualnosci;p
karotka
24 sierpnia 2005, 21:16
czytalam ponizsze notki, co studiujesz? (bardzo mnie to ciekawi)

Dodaj komentarz